Sen – naturalny sprzymierzeniec w walce ze zmarszczkami

Dzień pełen obowiązków, praca do późnego wieczora, a gdy już kładziesz się do łóżka, trudno jest zasnąć, bo myśli krążą wokół obowiązków następnego dnia. Budzik dzwoniący skoro świt, potem kawa — pierwsza, druga i kolejna… Tak często myślimy o dobrej kondycji fizycznej, regularnych ćwiczeniach, zdrowej diecie, suplementach i witaminach, a jednocześnie zapominamy o najbardziej podstawowym i naturalnym elemencie dbania o nasze zdrowie i urodę, jakim jest sen. Prawidłowa jakość i ilość snu w ciągu doby ma ogromny wpływ na jakość naszego życia i wygląd naszej skóry. Dzięki odpowiedniemu odpoczynkowi regenerują się nasze ciało, umysł, a także regulują się wszystkie procesy zachodzące w naszym organizmie.

Konsekwencje zaniedbywania snu w naszej codzienności mogą być bardzo poważne. Częste bóle głowy, problemy z koncentracją, zmęczenie i narastające negatywne emocje to tylko początek negatywnych skutków przemęczenia organizmu. Sen ma znaczący wpływ na gospodarkę hormonalną w naszym ciele, a także na utrzymanie odpowiedniej masy ciała (czy nawet na skuteczną walkę z dodatkowymi kilogramami), jak i na umiejętność zwalczania infekcji i budowania naturalnej odporności. 

Warto pamiętać również o tym, że zmęczenie i niewyspanie się ma duży wpływ na wygląd i kondycję naszej cery. Wystarczy jedna nieprzespana noc, aby nasze oczy były podkrążone, a cera poszarzała i pozbawiona blasku. Podczas snu zachodzą procesy wytwarzania kolagenu, który odpowiada za zachowanie jędrności skóry i sprawia, że jest ona mniej podatna na powstawanie zmarszczek. W czasie snu wytwarzana jest również dwukrotnie większa ilość hormonu wzrostu niż w ciągu dnia, dzięki któremu zachodzą procesy odnowy i odbudowy zniszczonych struktur komórek. Biorąc to pod uwagę, należy zaznaczyć, że ilość snu jest kluczowa, ponieważ nieprzerwany sen trwający minimum 7 godzin pozwoli na produkcję takiej ilości kolagenu, który nawet dwukrotnie (!) zmniejszy liczbę powstających drobnych, płytkich zmarszczek. Z przeprowadzonych badań wynika, że nie tylko ilość godzin przespanych w ciągu doby ma znaczenie, ale także czas, w którym odpoczywamy. Najbardziej wartościowy będzie sen między godziną 22:00 a 3:00 nad ranem, czyli tak zwane „złote godziny”. Jest to czas, w którym skóra najlepiej się regeneruje, przy okazji czerpiąc najwięcej oczekiwanych korzyści z zabiegów pielęgnacyjnych wykonanych przed zaśnięciem.

W czasie snu usprawnia się także przepływ krwi w ciele a w szczególności w okolicy twarzy. Jeżeli pozbawiamy się tej naturalnej odnowy i regeneracji, narażamy się na występowanie opuchlizny i zaczerwienienia oczu, efektu matowej i pozbawionej blasku skóry oraz „cieni” pod oczami. 

Zespół badawczy Skin Study Center przy Szpitalu Uniwersyteckim w Cleveland przeprowadził szerokie badania nad wpływem snu na choroby skóry u kobiet. Udowodniono w nich, że niewystarczająca ilość snu ma wpływ nie tylko bezpośrednio na wygląd, ale także na procesy starzenia się skóry i powstawanie głębokich zmarszczek, szczególnie przy współudziale dodatkowego czynnika, jakim jest promieniowanie UV.  Pamiętajmy, że skóra jest naszą naturalną barierą ochronną przed różnego rodzaju czynnikami zewnętrznymi takimi jak zanieczyszczenia powietrza, toksyny czy właśnie promieniowaniem słonecznym. 
W przeprowadzonych badaniach dowiedziono, że wspomniane wcześniej procesy regeneracji i odbudowy skóry znacznie wolniej zachodzą u kobiet, u których występowały niedobory lub zaburzenia snu. Zdolność regeneracji i zatrzymywania procesów starzenia się skóry u kobiet, które się wysypiały była aż o 30% większa. 

Zatem jak zadbać o jakość naszego snu? Istnieje na to kilka prostych metod, dzięki którym możemy odpowiednio zatroszczyć się o naszą naturalną regenerację. 

Po pierwsze – przygotowanie naszej skóry na odpoczynek. Dokładny demakijaż i oczyszczenie jest podstawą do tego, aby skóra zregenerowała się po całodziennym makijażu i wszelkich zanieczyszczeniach, z jakimi ma kontakt w ciągu dnia. Prawidłowe oczyszczenie jest zarazem kluczowe do dalszych kroków skutecznej pielęgnacji. Tutaj niezbędne będzie również zadbanie o dogłębne nawilżenie skóry odpowiednio dopasowanymi kosmetykami przeznaczonymi do intensywnej regeneracji. Bogate w składniki aktywne takie jak antyoksydanty, witaminy i olejki czy kwas hialuronowy kremy „na noc” są bez wątpienia nieodłącznym elementem wspomagającym regenerację skóry podczas snu. 

Po drugie – warto zadbać o otoczenie, w którym śpimy. Często okazuje się, że nasza aktywność tuż przed zaśnięciem nie pozwala nam się wyciszyć, zrelaksować i spokojnie zasnąć. Zrezygnujmy więc z używania komputera, telewizora czy smartfona w sypialni. Intensywne bodźce i aktywności tylko rozbudzą nasz umysł. Warto pamiętać także o wywietrzeniu pomieszczenia, w którym śpimy, odpowiednim nawodnieniu organizmu i wprowadzeniu niewielkich „rytuałów” przygotowujących nas do głębokiego relaksu takich jak na przykład medytacja, czytanie książki czy aromaterapia. 

Zadbajmy również odpowiednią poduszkę, na której śpimy. Według naukowców spanie w niewygodnej pozycji i uciskanie poduszką twarzy (czego efektem często są odgniecione na policzku ślady pościeli) może skutkować powstawaniem zmarszczek, podobnych do mimicznych. 

Sen jest naszym naturalnym sprzymierzeńcem w podtrzymywaniu kondycji zdrowej i pięknej skóry, pamiętajmy więc o zadbaniu o jego jakość, a nasza skóra odwdzięczy się promiennym wyglądem każdego dnia!